Związek Żołnierzy Wojska Polskiego
Zarząd Główny

Adres Zarządu Głównego:
ul. 11 Listopada 17/19, 03-446 Warszawa

e-mail: zzwp@op.pl

Organizacja pożytku publicznego   KRS 0000141267

Rachunek Bankowy Zarządu Głównego: 45 1240 6104 1111 0000 4784 5055

Aktualności

25 lat w NATO z perspektywy kobiet żołnierzy

W bieżącym roku minęło ćwierć wieku od wstąpienia Polski do NATO i fakt ten był wielokrotnie oceniany zarówno z politycznego punktu widzenia, wojskowego, jak i międzynarodowego, szczególnie w aktualnej sytuacji, trwającej za wschodnią granicą wojny, jako niezwykle trafny, potrzebny i otwierający nam perspektywy rozwojowe, a przede wszystkim gwarantujący bezpieczeństwo.
    Posiadając własne doświadczenie służby wojskowej, postanowiłam dokonać takiej oceny z punktu widzenia żołnierki, posługując się współczesnym językiem feminatywów, a wcześniej kobiety-żołnierza.

   Wstąpiłam do wojska jako kobieta-żołnierz a odeszłam na emeryturę jako żołnierka, feministka, obrończyni praw człowieka, obywatela w mundurze. Rozpoczęłam służbę jako ppor. mar. w korpusie medycznym 7 Szpitala MW w Gdańsku Oliwie a zakończyłam jako kmdr na stanowisku Pełnomocnika MON ds. wojskowej służby kobiet w Ministerstwie Obrony Narodowej. Moja ścieżka kariery zawodowej nie była prosta i krótka, raczej długa, nieoczywista i wiązała się z dodatkową pracą społeczną na rzecz środowiska kobiet - żołnierzy w kraju i za granicą w strukturze NATO i wieloma wyzwaniami z tym związanymi.
    Przeszłam służbę wojskową jako ewolucję postawy obywatelskiej i prawno-człowieczej oraz znacznego podniesienia świadomości w tym zakresie w trudnym okresie przemian. Wielu znawców armii i wojskowości twierdzi, że armia należy do najbardziej konserwatywnych struktur w państwie, dzięki temu zawdzięcza swoją skuteczność. Przypadło mi w udziale trafić do wojska w tym niezwykłym czasie przemian, stawałam w obliczu licznych wyzwań, musiałam decydować sama, jak działać dla dobra służby kobiet, jakich argumentów używać w przekonywaniu mężczyzn dla naszej służby, jak rozszerzać nowe obszary dla służby kobiet, jak poprawiać warunki służby kobiet uwzględniając równoważenie służby i życia rodzinnego, jak godzić służbę kobiet z ich prawami w ciąży i w związku z macierzyństwem. Z upływem czasu dochodziły problemy par małżeńskich żołnierzy, rozwiązywanie problemów związanych z dyskryminacją, nierównym traktowaniem, mobbingiem czy molestowaniem seksualnym - te wszystkie kwestie były już dobrze znane w środowisko mundurowym w NATO.
    Minione lata wpłynęły w resorcie obrony narodowej na wiele zmian oczekiwanych i tych mniej oczekiwanych przez mężczyzn, którzy tworzyli jednolite męskie środowisko w szeregach mundurowych.
   Pamiętać należy, że wojsko było zorganizowane przez mężczyzn dla mężczyzn, z uwzględnieniem patriarchalnych relacji siły i posłuszeństwa i nie było w nim miejsca dla kobiet jako istot z natury słabszych, zgodnie z powszechnie panującymi stereotypami. Rok 1989 uchylił co prawda wąską furtkę do armii, kobietom farmaceutkom i dentystkom z powodu braku chętnych mężczyzn do służby wojskowej w tych specjalnościach, ale było ich niewiele i nie zmieniło to zasadniczo poglądów na temat przydatności kobiet w wojsku. Wojsko przyjmując pierwsze kobiety w szeregi armii nie było zupełnie do tego przygotowane, stanęło przed ogromnym wyzwaniem, dokonania wielu zmian prawnych, organizacyjnych, logistycznych i mentalnych.
    Wstąpienie Polski do NATO dla kobiet okazało się przełomem w rozwoju wojskowej służby kobiet. Wiązało się ono z przyjęciem zasad obowiązujących w sojuszu i chociaż najważniejsze z nich wiązały się z modernizacją naszej armii, przyjęciem cywilnego nadzoru nad armią i poprawą struktury armii, ale także dopuszczeniem kobiet do szkolnictwa wojskowego i otwarciem szans na równoprawną służbę w armii. W armiach NATO od lat normą była obecność kobiet w szeregach armii. Czas naszej akcesji do NATO przypadł w okresie gdy Ministrem Obrony Narodowej był Janusz Onyszkiewicz a Sekretarzem Generalnym NATO Javier Solana. To w tym okresie przyjeżdżała do Polski amerykańska major Sił Powietrznych Sara Garcia, jako Szefowa Biura ds. Kobiet w strukturze NATO, przekonując polskich polityków i wojskowych do zmian w związku z jej misją otwarcia nowych ścieżek kariery dla polskich kobiet w wojsku.
    To dzięki woli politycznej, wielu decydentów było mniej lub bardziej otwartych dla pożądanych zmian w kolejnych latach stojąc na czele resortu ON: Bronisław Komorowski (2000-2001), Jerzy Szmajdziński (2001-2005), Radosław Sikorski (2005-2007), Aleksander Szczygło (2007), Bogdan Klich (2007-2011), Tomasz Siemoniak (2011-2015), Antoni Macierewicz (2015-2018), Mariusz Błaszczak (2018-2023), Władysław Kosiniak-Kamysz (od 2023).
    Jak faktycznie wyglądała ta otwartość na zmiany dotyczące kobiet w szeregach armii niech posłużą ówczesne opinie znanych polityków na ten temat. „Kobiety w wojsku to zjawisko miłe ale kłopotliwe” albo „Armia z kobietami jest droższa. Trzeba się ciągle zastanawiać gdzie można kobietę posłać, gdzie nie można”. Otwarcie sfery bezpieczeństwa i obronności dla kobiet polityczek było też raczej symboliczne. Tylko czterem kobietom do tej pory powierzono stanowisko wiceministra Obrony Narodowej, były to: Danuta Waniek (1994-95), Jadwiga Zakrzewska (2001), Maria Wągrowska (2007) i Beata Oczkowicz (2012-2015).
    Nasze przystąpienie do NATO zdecydowanie wyznaczyło nową perspektywę dla służby kobiet, ustanowiło nowe role i znaczenie kobiet. Wówczas była to szansa na realną równość i szerszą obecność kobiet w szeregach armii, które zostały wykorzystane. Przecież otwarcie szkolnictwa wojskowego dla kobiet stało się urzeczywistnieniem konstytucyjnych zapisów o równości, wolnym wyborze ścieżki edukacji i wyboru zawodu przez kobiety, co pociągnęło za sobą zmiany w polityce kadrowej i realne zwiększenie oferty stanowisk oraz dostępu do wielu nowych dziedzin wojskowości, wcześniej niedostępnych dla kobiet. Przygotowano szkoły i akademie do naboru kobiet, co wiązało się z wieloma wysiłkami logistycznymi, organizacyjnymi i prawnymi. W tym samym czasie przyjęto pierwsze kobiety do korpusu podoficerskiego.
    Dostęp do wojskowej edukacji pozwolił kobietom na lepsze przygotowane się do rzemiosła żołnierskiego, a tym samym poprzez uznanie cenzusu uczelni wojskowej oraz zdobycie wspólnych dla środowiska doświadczeń zawodowych, lepsze postrzeganie i traktowanie przez mężczyzn. Umożliwienie dostępu do edukacji i szkoleń wojskowych wreszcie otworzyło kobietom równe możliwości awansu zawodowego.
    Polska została przyjęta do NATO wraz z Czechami i Węgrami i takiego symbolicznego włączenia w struktury sojuszu dokonano na poziomie Komitetu ds. Kobiet w SZ NATO podczas rocznej konferencji odbywającej się w czerwcu 1999 r. w Bergen, gdzie zostałam polską delegatką w tej strukturze, reprezentując wszystkie polskie kobiety w żołnierskich mundurach. Istotnym wydarzeniem tego spotkania było także oficjalne powołanie Biura ds. Kobiet w SZ NATO umiejscowionego w strukturze Międzynarodowego Sztabu Wojskowego (IMS) w Brukseli.
    Naturalną konsekwencją przyjęcia polskiej delegatki w struktury Komitetu NATO było utworzenie w kraju Rady ds. Kobiet w SZ RP jako społecznego organu doradczego dla kierownictwa resortu w sprawach służby kobiet oraz przedstawicielstwa kobiet żołnierzy. Powołanie Rady nastąpiło w listopadzie 1999 r. za czasów Bronisława Komorowskiego co umożliwiło bliską współpracę z istotnymi z punktu widzenia służby kobiet, komórkami MON, pozwalając na rozwój ram prawnych w zakresie rekrutacji kobiet, warunków ich służby, a w późniejszym czasie zrównania wieku emerytalnego, zwiększenia dostępności kobiet do wszystkich stanowisk i rodzajów sił zbrojnych, a także dostępu do udziału w misjach PKW.
    Rada, odegrała kluczową rolę w tworzeniu podwalin do funkcjonowania wojskowej służby kobiet, jej doskonalenia oraz integracji płci w wojsku dzięki bliskiej współpracy z Komitetem NATO ds. Równego Traktowania, monitorując rozwój ilościowy i jakościowy służby kobiet, sporządzając roczne Raporty na temat stanu służby kobiet, podnosząc świadomość równości płci, wdrażając zasady rezolucji 1325 do programów i działań resortu. Powołanie Rady, w kontekście utworzenia struktury wspierającej integrację płci zgodnie z zaleceniami Komitetu ds. Równego Traktowania i Komitetu Wojskowego dla wszystkich państw członkowskich było korzystne dla resoru ale i żołnierzy, a przede wszystkim dla kobiet w mundurach. W dalszym horyzoncie czasowym powołanie Rady pozwoliło na jej instytucjonalizację i utworzenie w 2004 r. gdy Ministrem Obrony Narodowej był Jerzy Szmajdziński, pierwszego stanowiska starszego specjalisty ds. wojskowej służby kobiet, umiejscowionego w Departamencie Kadr, które w 2006 r. zostało przekształcone w stanowisko Pełnomocnika MON ds. wojskowej służby kobiet. Powołanie Pełnomocnika MON ds. wojskowej służby kobiet w 2006 r. przez Ministra Radosława Sikorskiego wydaje się świadczyć o wyższym poziomie zaangażowania kierownictwa resortu w kształtowanie właściwych relacji w wojsku i budowania służby kobiet jako formacji otwartej na jak najlepszy sposób wykorzystania jej w sferze bezpieczeństwa. Ewolucja poglądów polityków wynikała z lepszego zrozumienia roli kobiet w wojsku i znaczenia ich służby, a także zrozumienia procesów demokratyzacji armii z uwzględnieniem jej stopniowej feminizacji, na którą miały z pewnością wpływ pierwsze absolwentki szkół wojskowych.
    Rok wcześniej, w 2005 r. zostało utworzone etatowe stanowisko sekretarza Rady ds. Kobiet w SZ RP ze względu na potrzebę utrzymania bieżącego kontaktu z Biurem NATO i kobietami żołnierzami.
    Kolejne zmiany instytucjonalne nastąpiły w 2009 r. za czasów Ministra Bogdana Klicha gdy połączono funkcję przewodniczącej Rady ze stanowiskiem Pełnomocnika MON ds. wojskowej służby kobiet i usytuowano je w Biurze Konwentu Dziekanów jako strukturze organów przedstawicielskich MON.
    Kolejne etatowe stanowisko Koordynatora ds. Równego Traktowania do współpracy z Pełnomocnikiem Rządu ds. Równego Traktowania utworzono w Departamencie Wychowania i Promocji Obronności w 2014 r. za czasów Ministra Tomasza Siemoniaka.
    Wyrazem zrozumienia dla potrzeb wynikających z międzynarodowych zobowiązań naszego państwa w zakresie roli kobiet w kształtowaniu pokoju i bezpieczeństwa w świecie było powołanie w kwietniu 2014 r. międzyresortowego „Zespołu opiniodawczo - doradczego Kobiety w służbach mundurowych” przy Pełnomocniku Rządu ds. Równego Traktowania, którego zadaniem było przygotowanie podwalin do wspólnych rozwiązań w zakresie równego traktowania i przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na płeć oraz przemocy wobec kobiet w tym molestowania seksualnego w służbach, w których kobiety stanowią mniejszość i są narażone na nierówne traktowanie. Zespół ten miał także przygotować propozycje działań pozwalających na opracowanie projektu Narodowego Planu Działania implementacji rezolucji 1325 Kobiety, Pokój, Bezpieczeństwo przez Polskę. Niestety Zespól ten został rozwiązany po zmianie rządu w 2015 r.
    Gdy resort ON objął Antoni Macierewicz oddzielił w 2016 r. stanowisko Pełnomocnika MON ds. wojskowej służby kobiet od Przewodniczącej Rady, a kolejny Minister Mariusz Błaszczak w 2018 r. zlikwidował to stanowisko, pozostawiając tylko etatową Przewodniczącą Rady Kobiet podporządkowując ją bezpośrednio pod swój urząd, jednocześnie powołując nieetatowych pełnomocników MON ds. wojskowej służby kobiet w jednostkach od szczebla batalionu.
Rada ds. Kobiet w SZ RP w minionych latach wpływała na kształt służby kobiet, dzięki współpracy z Parlamentarzystami, innymi służbami, Pełnomocnikiem Rządu ds. Równego Traktowania oraz Komitetem i Biurem ds. Kobiet w SZ NATO a później od 2009 r. z Komitetem NATO ds. Perspektywy Płci. Początkowo działania jej były ukierunkowane na poprawę warunków służby wojskowej i kandydackiej w tym zmianę norm i przedmiotów umundurowania, uwzględniających kobiece mundury, obuwie, przedmioty higieny osobistej itp. W ramach zmian prawnych uwzględniono ochronę praw kobiet w zakresie macierzyństwa i ciąży, wprowadzono urlopy ojcowskie i rodzicielskie, dokonano zmian w ustawie o zakwaterowaniu, wprowadzono regulacje dotyczące małżeństw par żołnierskich, zmiany Regulaminów WP, poprawiono warunki łączenia służby z życiem rodzinnym. W ślad za prawnymi, organizacyjnymi i logistycznymi zmianami doszło do zmian jakościowych w postaci faktycznego rozwoju służby kobiet, zwiększenia udziału kobiet w Siłach Zbrojnych, zwiększenia udziału kobiet w misjach poza granicami kraju i to nie tylko na stanowiskach medycznych, wzrostu liczby kobiet na stanowiskach dowódczych. W państwach NATO zauważono, że podnoszenie liczby kobiet w wojsku w stosunku do mężczyzn przyczynia się do lepszej integracji płci w szeregach armii.
    Kobiety żołnierze z państw NATO, zmagając się z podobnymi problemami już w 1961 r. podjęły aktywną współpracę, w celu tworzenia mechanizmów ochronnych przed nierównym traktowaniem oraz znalezieniem wspólnych rozwiązań pomagających lepiej godzić służbę z obowiązkami rodzinnymi czy starać się o lepsze warunki służby i awansu tworząc w konsekwencji strukturę Komitetu ds. Kobiet w SZ NATO (1973).
   W momencie rozszerzenia NATO w 1999 r. Komitet Kobiet w SZ NATO pracował nad problemami kobiet w trzech głównych komisjach zajmując się treningiem i szkoleniem, rekrutacją i zatrudnieniem oraz jakością życia, która obejmowała kwestie polityki kraju wobec kobiet, praw kobiet związanych z macierzyństwem, rodzicielstwem, umundurowaniem oraz przeciwdziałaniem dyskryminacji, mobbingowi i molestowaniu seksualnemu.
   Każde państwo członkowskie było zobowiązane sporządzić roczny Raport na temat służby kobiet w swoim kraju z danymi statystycznymi, zmianami w polityce, sukcesami w służbie kobiet i problemami do rozwiązania w tym obszarze. Początkowo Raporty sporządzane przez poszczególne państwa miały dowolną formę, z czasem przybrały obligatoryjny charakter, kształt i formę. Stały się one ponadto przedmiotem analizy porównawczej w NATO w ramach rocznego przeglądu polityki w zakresie służby kobiet i realizacji zasady równego traktowania w sojuszu.
   Rozwój służby kobiet w państwach NATO określa się tzw. kamieniami milowymi postępu i w polskich warunkach wygląda to tak, że pierwsze kobiety trafiły: w 1988 r. do korpusu oficerskiego, w 1994 r. do korpusu chorążych, w 1999 r. do szkół wojskowych i korpusu podoficerskiego, w 2003 r. kobiety uzyskały dostępność do wszystkich funkcji i stanowisk, w 2005 r. trafiły do korpusu szeregowych, w 2007 r. podjęły służbę na okręcie podwodnym, w 2010 r. Kobieta została pilotem samolotu odrzutowego, 2011 r. kobieta w eskadrze działań specjalnych, 2012 r. kobieta za sterami myśliwca, 2016 r. kobieta dowódcą bryzy SAR, 2017 r. kobieta dowódcą grupy jednostek pływających MW oraz dowódcą okrętu ORP Lublin. Dzięki prawnym możliwościom, wytężonej pracy i determinacji ambitne kobiety rozbijają szklane sufity sięgając po to, co dawniej nie było możliwe. Z wieloletniej obserwacji wynika, że kobiety są świetnie zmotywowane do służby wojskowej i na uczelniach wojskowych dość często są prymuskami. Edukacja wojskowa otworzyła im drogę do służby na równych prawach z mężczyznami. Nikogo dzisiaj nie dziwi kobieta w mundurze lotniczym, marynarskim, na misji poza granicami kraju czy kobieta na stanowisku dowódczym lub w czołgu.
    Przełomem w pracach Komitetu Kobiet w SZ NATO było w 2009 r. przyjecie do realizacji w sojuszu postanowień Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ 1325 Kobiety, Pokój, Bezpieczeństwo 1325, która stała się istotnym narzędziem zmian w formułowaniu bieżących celów Komitetu NATO ds. Równego Traktowania (NCGP). Od tego roku Komitet ds. Kobiet w SZ NATO stał się Komitetem NATO ds. Równego Traktowania. Przesuniecie ciężaru gatunkowego ze spraw służby kobiet na równe traktowanie miało stać się neutralne, nie dyskryminujące. Osią wszelkich działań stała się rezolucja Kobiety, Pokój, Bezpieczeństwo. W 2009 r. w NATO opracowano Dyrektywę Bi-SC 40-1 włączającą postanowienia rezolucji 1325 do działań w kontyngentach wojskowych uczestniczących w misjach poza granicami kraju i w rejonach konfliktów zbrojnych. W naszych warunkach prowadzono szkolenia w zakresie problematyki płci, podnoszące świadomość w obszarze równouprawnienia i stopniowo wpływające na zmianę kultury organizacyjnej wojska. Przygotowano wydawnictwa na temat rezolucji 1325 oraz poradniki o służbie kobiet, dowodzeniu w środowisku zróżnicowanym płciowo do użytku w naszych jednostkach wojskowych.
    Jak istotną rolę i znaczenie w NATO wyznaczono realizacji rezolucji 1325, świadczy nadanie wysokiej rangi i powołanie w 2012 r. przez Sekretarza Generalnego NATO Specjalnej Przedstawicielki ds. Kobiet, Pokoju i Bezpieczeństwa (WPS) do koordynacji działań. Pierwsza na tym stanowisku była Norweżka Mari Skåre (2012-2014), kolejna to Holenderka Marriët Schuurman (2014-2017) i Kanadyjka Clare Hutchinson (2019-2021) oraz Włoszka Irena Fellin od 2022 r. Od tej pory każde państwo mogło bezpośrednio podejmować współpracę i kontakt w zakresie realizacji postanowień rezolucji 1325 z przedstawicielem NATO tak wysokiej rangi.
    Wzmocnieniem podjętych działań na rzecz rezolucji w sojuszu było w 2012 r. powołanie w Sztokholmie Nordyckiego Centrum ds. Gender w Operacjach Wojskowych, które uzyskało akredytacje NATO, jako ośrodek ekspercki szkolący doradców ds. problematyki płci w oparciu o znajomość rezolucji i jej postanowień do działania w warunkach misji w rejonach konfliktów zbrojnych. We współpracy z Komitetem NATO ds. Równego Traktowania (NCGP) oraz jego Biurem przygotowano profesjonalnych Doradców ds. Płci do wysłania na misje w rejonach konfliktów zbrojnych. Polska w latach 2012-2014 przygotowywała 8 takich doradców ds. płci na szkoleniach organizowanych w Szwecji, Holandii i Hiszpanii w ramach projektów NATO.
    W ramach harmonizacji działań, do realizowanej w ramach NATO inicjatywy Smart Defence włączono program Female Leaders in Security and Defence (FLSD), którego działania są związane z rezolucją 1325 i mają za zadanie przygotowanie większej ilości kobiet żołnierzy do pełnienia roli dowódczych i liderskich.
    W obszarze działań związanych z rezolucją 1325 Kobiety, Pokój, Bezpieczeństwo, a skupionych na ochronie kobiet przed przemocą szczególnie w rejonach konfliktów zbrojnych, Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg wraz z Angeliną Jolie w 2018 r. stał się twarzą kampanii wspierającej walkę z przemocą wobec kobiet, której tematem było ściganie gwałtów na kobietach szczególnie w rejonach konfliktów zbrojnych, zakończenie przemocy na tle seksualnym, która jest istotną kwestią pokoju i bezpieczeństwa, a także sprawiedliwości społecznej. Sojusz włączył się w tę kampanię z hasłem „Nie ma bezpieczeństwa jeśli połowa ludzkości, którą stanowią kobiety, nie czuje się bezpiecznie i NATO włączyło się w poszerzenie tego bezpieczeństwa dla kobiet”.
    Intensywne działania NATO w zakresie implementacji rezolucji 1325 (Women, Peace, Security) zmierzały do wywarcia presji na państwa, które wciąż nie wywiązywały się z obowiązku przygotowania Narodowego Planu Działania wprowadzającego do swojej polityki postanowienia tej rezolucji. Podczas Szczytu NATO mającego miejsce w Warszawie, w dniach 8-9 lipca 2016 r. gdzie m. in. mówiono o równości i demokracji w sferze bezpieczeństwa jako zobowiązaniu międzynarodowym, omawiane były także kwestie rezolucji i zobowiązania państw do utworzenia Narodowego Planu Działania (NAP) - wprowadzającego w nurt polityki państwa postanowień rezolucji 1325 WPS.
    Polska dołączyła do grona blisko 80 państw dysponujących Krajowym Planem Działania i przyjęła „Krajowy Plan Działania na rzecz agendy ONZ dotyczącej Kobiet Pokoju i Bezpieczeństwa na lata 2018-2021” dopiero we wrześniu 2018 r. Niestety nie opracowano jeszcze kolejnej edycji tego dokumentu. który powinien skupiać wszystkie obszary działania zmieniające środowisko służby, czyniąc je dla kobiet w mundurach wolnym od barier, przeszkód, stereotypów, przemocy czyli przyjaznym dla nich. Działania powinny być nakierowane na wprowadzanie systemowych rozwiązań w sferze bezpieczeństwa oraz w miarę możliwości ich instytucjonalizację, dla zagwarantowania postępu i monitorowania go. Kluczowe wydaje się uświadomienie decydentom instytucji wdrażających Plan, że ich wola polityczna będzie napędem działań, które uczyni sferę bezpieczeństwa środowiskiem zróżnicowanym płciowo, z szerszymi zasobami, zróżnicowanymi możliwościami, talentami i zdolnościami poprawiającymi skuteczność działania.
   Tego nas właśnie uczy NATO, posiadając bogactwo zasobów ludzkich, różnorodnych doświadczeń, uczyniło edukację i szkolenia w zakresie znajomości rezolucji 1325, która przyczynia się do skuteczności operacji i misji pracowników cywilnych i wojskowych, podstawowym narzędziem do podniesienia świadomości w obszarze równości płci. Są one szczególnie przydatne do zmiany postaw i zachowań oraz zacieśniania wysiłków na rzecz reform obronnych przez osadzenie ich w programach partnerskich NATO.
    Z perspektywy NATO dla osiągnięcia sukcesu potrzebne jest promowanie różnorodności i inkluzywności oraz wspieranie strategii włączających. Po dokonaniu analizy i opracowaniu wniosków z kampanii MeToo w NATO niezbędnym stało się włączenie działań zmierzających do wdrażania polityki w zakresie zapobiegania i walki z nękaniem, terroryzowaniem i dyskryminacją oraz wdrożenie zaleceń wspierających, Sekretarza Generalnego NATO, odnośnie utrzymania „zerowej tolerancji” dla niestosownych zachowań w miejscu służby.
    Mając na uwadze nasze członkostwo w NATO, w kontekście ujawnionych w przeszłości przez media przypadków molestowania i mobbingu w szeregach armii, trzeba przyznać, że polska armia stoi przed wieloma wyzwaniami, uczynienia jej bardziej profesjonalną, na miarę aktualnych zagrożeń i potrzeb oraz transformacji kultury organizacyjnej, czego powinniśmy sobie życzyć z okazji jubileuszu 25-lecia w strukturach sojuszu oraz rocznicy otwarcia szkolnictwa wojskowego dla kobiet, a także powstania Rady ds. Kobiet w resorcie Obrony oraz owocnej współpracy z NATO.
    Celnym wezwaniem będzie aktywność w promowaniu włączania problematyki płci do głównego nurtu i integracji perspektywy płci jako strategii na rzecz równości płci, aby NATO pozostało wiodącym liderem zmiany sposobu myślenia i poprawy wysiłków Sojuszu.

kmdr w st. spocz. Bożena SZUBIŃSKA

 

« Powrót do listy